22 marca 2013

Ksiazka, ktora zmienila wszystko cz. 2

Tak więc ciąg dalszy właśnie następuje..

Matka Eugenii: Gdy znalazłam te książki w pokoju męża po prostu zaniemówiłam.. Nie spodziewałam się tego po nim. Teraz nie widzę lepszego wyjścia niż spalenie go na stosie!

Ojciec Eugenii ciężko pracuje jako sprzątacz ToyToy-ów, a po pracy lubi czasem poleżeć na kanapie, jednak tym razem po powrocie do domu nie może tego zrobić, gdyż kanapy nie ma.. Nie ma niczego.


- Co tu się wyprawia?! - pyta zdenerwowany ojciec żonę
- Sam mi powiedz ty.. ty NIEDOBRY CZŁOWIEKU!!!

Po wypowiedzeniu tych bolesnych słów matka Eugenii wybiega z płaczem z palącego się domu. Sąsiadka widząc to dzwoni po straż pożarną. Gertrudzie nie podoba się ten pomysł, w ataku furii rzuca się na sąsiadkę po czym gryzie ją w nos.

Gertruda: No co tu gadać?! Ma za swoje wstrętna baba!!! Następnym razem się zastanowi zanim zadzwoni na straż pożarną!!!

Sąsiadka: Nie no, ja nie rozumiem tej kobiety! Odkąd się wprowadziła wiedziałam, że nie jest za normalna, ale teraz to przesadziła! PRAWIE ODGRYZŁA MI NOS!

Mimo gróźb Gertrudy straż pożarna gasi pożar i ratuje jej dom przed spaleniem.. Kobieta nie jest zbytnio zachwycona i wyklina do strażaków.

Godzinę później..

Eugenia wraca do domu, ale nie sama. Z chłopakiem. Nie spodziewała się, że zastanie matkę w takim stanie

Eugenia: Kiedy wróciłam do domu moja mama była jakaś dziwna.. Ciągle się śmiała i uśmiechała. Przestraszyłam się, że tak już będzie na zawsze, ale na szczęście gdy zobaczyła Gracjanka zrobiła się normalna.

- I po co oni zgasili ten pożar?! Ciebie też trzeba spalić na stosie ty córko niewierna!!!
- Spaliłaś kogoś na stosie?!
- Tak
- Naprawdę??? Ale fajnie i nawet na mnie nie poczekałaś.. Zawiodłam się na Tobie!
- A kogo jeżeli mogę spytać? - pyta Gracjan
- KUŹWA, MOJEGO MĘŻA!!!
- Nie wieżę! 

Miesiąc później..

Eugenia żyje szczęśliwie ze swoim chłopakiem, a Gertruda postanawia również kogoś uwieść

- Idę se! - mówi kobieta
- Gdzie? I to w takim stroju?! Widać ci kostki! Mamo to nieprzyzwoite!
- Nie obchodzi mnie to! Jak chcę znaleźć faceta muszę się poświęcić.
- Ale mamo..
- Masz rację! - nie wytrzymuje kobieta i wybucha płaczem
- Oj! nie płacz już! Idź na górę i załóż po prostu dłuższą spódnicę.. no i może jeszcze golf.

Na dyskotece Gertrudę uwodzi pewien mężczyzna. Zaczynają rozmawiać, a kobieta podaje mu swój numer telefonu.

- Muszę iść! Żegnaj Bożydarze!
- Wiem że jest już 18 i za godzinę wieczorynka, ale chciałbym jeszcze z Tobą porozmawiać.

Kobieta się przekonała, zostaje na dyskotece mimo możliwości, że tego wieczoru nie obejrzy wieczorynki.

Dwie godziny później..

Kiedy Eugenia kładzie się spać, jej mama wchodzi do domu i zaczyna śpiewać ''Ona tańczy dla mnie''. Nagle przychodzi sąsiadka i zaczyna wykrzykiwać, że kobieta jest niepoczytalna co bardzo uraża Gertrudę.

Następnego dnia do matki Eugenii przychodzi SMS. To Bożydar wysłał jej fragment Pisma Świętego, Gertruda oczarowana tą wiadomością postanawia zadzwonić do ukochanego.

- HALO!!! Bożydar?!
- HALO!!! TAK TO JA!!!
- Bo ja chce..
- Wyjdź za mnie Gertrudo!!!
- ...
- Będę ci wysyłał takie SMSy codziennie!!!
- No niech ci będzie, wyjdę za Ciebie!

Tydzień później..

Okazuje się, że Bożydar jest ojcem Gracjana, lecz to nie przeszkadza Gertrudzie w tym by za niego wyjść. Kiedy nowy mąż Gertrudy wchodzi do domu od razu zdejmuje ubranie..

- Ależ co ty robisz?! Ja nie chcę tego jeszcze robić!!! Jestem na to za młoda!!!
- Nie, to nie o to chodzi! Ja tak po prostu lubię..
- Aaa to chyba że tak! Było mówić od razu!

Gertruda: Nigdy wcześniej nie wspominał, że lubi chodzić nago po domu, ale myślę, że to wkrótce zaakceptuję. W sumie zaczyna mi się to nawet podobać..

Gdy życie zaczyna się powoli układać okazuje się nagle, że książki które Gertruda znalazła pod poduszką byłego męża wcale nie są jego ani Eugenii! Są to książki Gracjana który dał je swojej dziewczynie, by ukryła je u siebie przed jego ojcem..

Eugenia: Ja je ukryłam u ojca, by mi matka ich nie spaliła, a później to nie chciałam się przyznawać, bo i mnie by czekał taki sam los jak tatę..

Gertruda która nie ogarnia całej tej sytuacji prosi o radę zaprzyjaźnionego księdza egzorcystę. Ksiądz radzi aby spaliła na stosie zarówno córkę jak i siebie.

Gertruda słucha radę księdza i gdy męża nie ma w domu rozpala stos.

- Mamo, co ty robisz?!
- Będę nas palić na stosie. Zapomniałam ci powiedzieć..
- Ale.. ja n.. nie chcę!!!

Kobieta nie wytrzymuje i łapie kij bejsbolowy który akurat był pod ręką po czym z całej siły wali córkę w głowę.. Kiedy się opamiętuje jest za późno i dziewczyna leży martwa na ziemi. Gertruda postanawia rzucić się w ogień i tak kończy się jej żywot.

Kiedy Bożydar wraca do domu zastaje martwe ciała..

Bożydar: Postanowiłem się nie załamywać i skleiłem ich prochy kropelką, teraz wyglądają jak nowe.

Wszystko skończyło się dobrze, a Bożydar żył sobie długo i szczęśliwie..

KONIEC

Drodzy czytelnicy! Wiem, że to nie ma sensu.. Proszę o komentarze i w razie jakichkolwiek pytań proszę również pisać komentarze :) Buziaczki :*** 

12 komentarzy:

  1. Trochę pokręcone, ale fajnie od czasu do czasu przeczytać coś pokręconego

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz co ci powiem ? Genialne. ;3
    Pierwszy raz tu jestem - nie żałuję.
    Będe wpadać częściej - obserwuję
    zapraszam do mnie, tez piszę | friendshipbetweenmens.blogspot.com/
    liczę chociaż na malutki ślad po tobie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne ale troszke straszne :D
    no ale co kto lubi :d
    http://i-want-to-live-my-life-alone.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Hahahaha ale się uśmiałam :D super blog ;)

    iinvictuss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Uśmiałem się i przestraszyłem hehe, wspaniały blog.
    Zapraszam na mojego bloga i liczę na kliknięcie od Ciebie "Dołącz się do tej witryny" na moim blogu :)
    janboyqsims.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. chyba jeszcze zarąbistsze od pierwszej części, jednym słowem: arcydzieło :0

    OdpowiedzUsuń
  7. Troche straszne, ale i tak świetne :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Na prawdę świetnie piszesz!

    http://demasiadosensible.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. K!N!@ nominuję cię do The Versatile Blogger!
    Szczegóły na moim blogu
    www.albuspotteri.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. świetne i pozdrawiam:PP

    OdpowiedzUsuń

Wielkie dzięki za każdy komentarz ;******