W poprzednim odcinku Tadek miał problemy z Polą. Do tej pory spogląda łakomym wzrokiem na jej jakże wspaniałe przyjaciółki...
Obecnie:
Obecnie:
Pola Peżarnicka, lat 14:
Nie wierzę, Tomek znów mnie zdradza!!! I TO Z ODYSEM!!! Jak on może!!! NIENAWIDZĘ GO... TEGO NIEMĄDREGO OSOBNIKA PŁCI MĘSKIEJ!!! Co Odys ma w sobie takiego, czego ja nie mam????? Muszę się tego dowiedzieć! Wyruszam na przeszpiegi.
Tak więc zdeterminowana Pola wdziała strój kobiety-kot i rozpoczęła swą tajną misję. Niestety musiała uciec z religii, aby odegrać 'operację - K.I.C.I.A'. (Kocia Inspekcja Celowo Insynuująca Atak).
Ruszyła w pogoń za niczego nieświadomym, biednym chłopcem. Wprawdzie powiewający za nią koci ogon czasem zahaczał o przydrożne krzewy, lecz dzielna kocica miała to w swoim kocim zadku (pełnym kału o wyjątkowo niemiłym odorze).
Podczas swojej wyprawy odkryła, że Odys używa wyjątkowo pachnącej pianki do golenia Gillette Venus o zapachu konwalii, co godzinę myje uszy, ale rzadziej tylną część swojego (wyjątkowo umięśnionego) ciałka. Stwierdziła, że to niezawodny patent na zdobycie serduszka Tadeczka.
Pola Peżarnicka:
Już ja się z nim rozprawię!!! Idę do kuchni po wałek oraz ścierkę, i biegnę do Tadka wymierzyć mu karę!!!
Ta, taaaa, taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!
0,1 sekundy później:
Zdeterminowana Pola, wymachując wałkiem, wpada przez okno do kuchni swego lubego i zastaje go... ubranego w stringi Odysa i trzymającego za nogę ich wspólnego znajomego - Bonisława 'Bońka' Olchowskiego, który był cały w erotyczny sposób wymazany morelową szarlotką. I co najgorsze, na ten akt nieczystości musiało patrzeć ulubione zwierzątko Tadzia - rybka Pimpusia.
- CO TO MA ZNACZYĆ???????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - wydarła twarz Pola - Z ILOMA JESZCZE TO ROBIŁEŚ????????? ILU JESZCZE SZARLOTKOWYCH CHŁOPAKÓW TRZYMAŁEŚ ZA NOGĘ?????? ILE JESZCZE STRINGÓW ZMARNOWAŁEŚ?????? NO, SŁUCHAM??????? CZEKAM NA WYJAŚNIENIA!!!!!!!!!!!!!!!! - po tym oskarżeniu Pola poszła do budki telofonicznej (gdyż sama nie posiada telofonu, ponieważ grozi to nowotworem piersi, macicy i mózgu), po czym wykręciła w pierwszej kolejności numer Kazi (lub, jak kto woli: Gazi), a dopiero potem 997.
Tadek Jędruchniewicz:
Wcale się nie zdziwiłem, gdy podczas naszego rytuału wstąpienia do klubu fanów Pimpusia, przez okno zwinnym susem wskoczyła Pola przebrana za kota z wałkiem w jednej i szmatą w drugiej ręce. Od jakiegoś czasu robi to średnio 7 razy dziennie.Trochę mam przez to problemy finansowe, gdyż nie wyrabiam z oknami, ale miłość jest skłonna do poświęceń. Jedyne, czego żałuję, to, że zużyłem cały zapas szarlotki ukradzionej z Lidla na mojego partnera i nie zostało mi na poczęstowanie mojej dziewczyny. Chciałem zdjąć trochę z ciałka Bonieczka, lecz ona tak szybko wyszła bez pożegnania, powiewając swoją kocią kitą :(((
Pola, aby ukoić swe złamane serce, urządziła hard party ze swoimi psiapsiółami. Po kilku godzinach i kilku kieliszkach drinku 'kałkałko' przyrządzonego wedle legendarnej receptury Poli (najważniejszy składnik pobierany był z kuwety jej kota - Lordozy), dziewczynom zaczęło trochę odbijać. Zadzwoniły więc po... Tadka i jego koleżków. Przybyli w ciągu 2 sekund (ta akcja taka szybka, te emocje takie wielkie... to wszystko dzieje się tak szybko, wow, wow, wow).
Po jakimś czasie szampańskiej zabawy, Tadek pod działaniem kokainy domowej produkcji i gumek Poli, wpadł na genialny pomysł.
Tadek Jędruchniewicz:
Pola Peżarnicka:
Już ja się z nim rozprawię!!! Idę do kuchni po wałek oraz ścierkę, i biegnę do Tadka wymierzyć mu karę!!!
Ta, taaaa, taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!
0,1 sekundy później:
Zdeterminowana Pola, wymachując wałkiem, wpada przez okno do kuchni swego lubego i zastaje go... ubranego w stringi Odysa i trzymającego za nogę ich wspólnego znajomego - Bonisława 'Bońka' Olchowskiego, który był cały w erotyczny sposób wymazany morelową szarlotką. I co najgorsze, na ten akt nieczystości musiało patrzeć ulubione zwierzątko Tadzia - rybka Pimpusia.
- CO TO MA ZNACZYĆ???????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - wydarła twarz Pola - Z ILOMA JESZCZE TO ROBIŁEŚ????????? ILU JESZCZE SZARLOTKOWYCH CHŁOPAKÓW TRZYMAŁEŚ ZA NOGĘ?????? ILE JESZCZE STRINGÓW ZMARNOWAŁEŚ?????? NO, SŁUCHAM??????? CZEKAM NA WYJAŚNIENIA!!!!!!!!!!!!!!!! - po tym oskarżeniu Pola poszła do budki telofonicznej (gdyż sama nie posiada telofonu, ponieważ grozi to nowotworem piersi, macicy i mózgu), po czym wykręciła w pierwszej kolejności numer Kazi (lub, jak kto woli: Gazi), a dopiero potem 997.
Tadek Jędruchniewicz:
Wcale się nie zdziwiłem, gdy podczas naszego rytuału wstąpienia do klubu fanów Pimpusia, przez okno zwinnym susem wskoczyła Pola przebrana za kota z wałkiem w jednej i szmatą w drugiej ręce. Od jakiegoś czasu robi to średnio 7 razy dziennie.Trochę mam przez to problemy finansowe, gdyż nie wyrabiam z oknami, ale miłość jest skłonna do poświęceń. Jedyne, czego żałuję, to, że zużyłem cały zapas szarlotki ukradzionej z Lidla na mojego partnera i nie zostało mi na poczęstowanie mojej dziewczyny. Chciałem zdjąć trochę z ciałka Bonieczka, lecz ona tak szybko wyszła bez pożegnania, powiewając swoją kocią kitą :(((
Pola, aby ukoić swe złamane serce, urządziła hard party ze swoimi psiapsiółami. Po kilku godzinach i kilku kieliszkach drinku 'kałkałko' przyrządzonego wedle legendarnej receptury Poli (najważniejszy składnik pobierany był z kuwety jej kota - Lordozy), dziewczynom zaczęło trochę odbijać. Zadzwoniły więc po... Tadka i jego koleżków. Przybyli w ciągu 2 sekund (ta akcja taka szybka, te emocje takie wielkie... to wszystko dzieje się tak szybko, wow, wow, wow).
Po jakimś czasie szampańskiej zabawy, Tadek pod działaniem kokainy domowej produkcji i gumek Poli, wpadł na genialny pomysł.
Tadek Jędruchniewicz:
Załóżmy związek poligamiczny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Wszyscy uznali to za zarąbisty pomysł i żyli długo i szczęśliwie.
KONIEEEEEC!!!!!!!!!!!!!!!!!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Siemka! Jak wam się podoba? Nareszcie koniec, co nie? ;p Niedługo nowy odcinek, odwiedzajcie nas, słoneczka ;*** Całuski przesyła K!n!@ <3
Wszyscy uznali to za zarąbisty pomysł i żyli długo i szczęśliwie.
KONIEEEEEC!!!!!!!!!!!!!!!!!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Siemka! Jak wam się podoba? Nareszcie koniec, co nie? ;p Niedługo nowy odcinek, odwiedzajcie nas, słoneczka ;*** Całuski przesyła K!n!@ <3
No cop ty, kiniu? Nawet nie zauważyłam, że cię nie było. Od czerwca do października... Ale no nic... Czytam to i ryję ze śmiechu. Gratulację!!! Teraz tylko musimy wymyślić następny odcinek, a wierz mi, ostatnio oglądam z tatą bardzo dużo filmów wojennych ;D Ok, kończę, właśnie jestem po Syberiadzie, czy jakoś tak. Wiesz, emocje i te sprawy wow, wow
OdpowiedzUsuńOk, spadam :********************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************************
www.komorkowe-one-direction.blogspot.com
super
OdpowiedzUsuńbardzo mi sie podoba :****
OdpowiedzUsuńGAYYYYYY
OdpowiedzUsuńNareszcie nowa notka. :)
OdpowiedzUsuńAch ta zawrotna akcja. Kocham Trudne Sprawy!
Niecierpliwie czekam na nowy odcinek.
hp-zmierzch-opowiadanie.blogspot.com